Kiedy na dworze średnie temperatury nie przekraczają 7°C, to znak dla kierowców, by wymienili opony na zimowe. Jak wybrać najlepsze ogumienie dla samochodu?
Rodzaj opon na zimę zależny jest od pojazdu, jakim się poruszamy – najważniejsze, aby były one nowe. „Jest dużo punktów, które oferują używane opony, ale nigdy nie znamy historii takiego ogumienia. To, że opona ma bardzo dużo bieżnika i jest on głęboki, niczego nie oznacza. Mogła zostać uderzona, co powoduje ryzyko, że pęknie w każdej chwili, lub może mieć wybrzuszenie w metalowej osnowie, której nie widzimy” – mówi serwisowi infoWire.pl Stanisław Dojs z Volvo. Nie kupujmy opon niewiadomego pochodzenia ani regenerowanych – są zwykle źle wyważone i pękają.
Przy kupnie opon zimowych, trzeba zwrócić uwagę na ich rozmiar – należy zastosować się do wskazówek producenta samochodu. Konieczne jest też sprawdzenie indeksu nośności oraz indeksu prędkości określającego, jaką maksymalną prędkość możemy naszym autem rozwinąć.
Z wymianą opon nie należy czekać, aż spadnie śnieg. Opony zimowe od letnich bardzo się różnią – nie tylko rozmiarem bieżnika, ale i składem mieszanki. Ta, z której wykonane są opony zimowe, jest bardzo miękka, przez co dobrze pracuje, kiedy są niskie temperatury – nie mamy problemów z ruszeniem autem z miejsca, a tym bardziej z jego hamowaniem.
W Polsce nie ma przepisu, który karałby kierowcę za brak opon zimowych w samochodzie. Dlatego – jak zauważa ekspert – jest jeszcze sporo do zrobienia w kwestii edukacji kierowców. Wiadomo, że zakup nowego kompletu opon to spory wydatek, ale jest to podstawowy element bezpieczeństwa.
dostarczył infoWire.pl