Od 1 kwietnia ERGO Hestia przystąpi do wspólnego przedsięwzięcia największych polskich ubezpieczycieli – Bezpośredniej Likwidacji Szkód. Dzięki temu klienci wszystkich marek ubezpieczyciela będą mogli zlikwidować szkodę w towarzystwie, z którym zawierały umowę komunikacyjnego OC.
W kwietniu tego roku pięć firm ubezpieczeniowych rozpoczyna pilotaż Bezpośredniej Likwidacji Szkód. W ciągu miesiąca od 1 maja ubezpieczyciele deklarują pełną gotowość systemu. Pionierskie firmy to: ERGO Hestia oraz Concordia, PZU, Uniqa, Warta a w późniejszym terminie także Aviva, Gothaer i Liberty Ubezpieczenia.
Bezpośrednia Likwidacja Szkód (BLS) daje poszkodowanym możliwość likwidacji szkody z tytułu ubezpieczenia OC pojazdu u własnego ubezpieczyciela, a nie ubezpieczyciela sprawcy. To oznacza, że kierowcy będą mogli zgłaszać stłuczki i kolizje nie ze swojej winy do własnego ubezpieczyciela OC. To przełom w polskich ubezpieczeniach, ponieważ dotychczas wybierając ubezpieczenie OC klienci kierowali się przede wszystkim jak najniższą ceną. BLS sprawi, że od teraz klienci towarzystw ubezpieczeniowych kupując komunikacyjne OC będą przede wszystkim zwracać uwagę na stosunek ceny do jakość obsługi i likwidacji szkód.
– ERGO Hestia jako pierwszy ubezpieczyciel w Polsce jest tak przygotowana systemowo, że oferuje Bezpośrednią Likwidację Szkód w odniesieniu do wszystkich swoich marek: ERGO Hestii, MTU i You Can Drive – mówi Kazimierz Majdański, dyrektor Biura Likwidacji Szkód ERGO Hestii. Cieszymy się na możliwość wprowadzenia tego rozwiązania dla naszych klientów, ponieważ od lat w ramach najwyższego standardu ochrony oferujemy naszym klientom adekwatne sposoby likwidacji szkód zależnie od potrzeb – podsumowuje Kazimierz Majdański.
ERGO Hestia maksymalnie ułatwia klientom skorzystanie z BLS:
- Każdy, kto likwiduje szkodę w systemie BLS, ma do likwidatora bezpośredni kontakt, rozmawia z osobą znaną z imienia i nazwiska – nie poprzez infolinię;
- W przypadku niewielkiej szkody, można zlikwidować jej skutki w sposób uproszczony, jednym telefonem;
- Szkodę może również oszacować i wydać decyzję o wypłacie likwidator mobilny ERGO Hestii, na miejscu oględzin.
To, czy szkoda będzie likwidowana bezpośrednio, będzie zależało m.in. od wielkości szkody. Wyjątkowo duże szkody będą likwidowane w tradycyjny sposób, tj. przez ubezpieczyciela sprawcy. Dotyczy to szkód o wartości powyżej 30 tys. zł. W polskich warunkach to stosunkowo rzadkie przypadki – około 2 proc. szkód majątkowych z OC.
Do likwidacji w ramach BLS kwalifikować się będzie około 90 proc. zdarzeń. Ubezpieczyciele wprowadzając ten system uzgodnili, że nadal będą istniały szkody, które nie będą objęte BLS. Ubezpieczyciel sprawcy nadal będzie likwidował szkodę między innymi w następujących sytuacjach:
- Szkody osobowe;
- Szkody powstałe poza Polską i w Polsce, jeśli pojazd zarejestrowany jest poza jej granicami;
- Szkody, w których udział biorą więcej niż 2 pojazdy;
- Szkody majątkowe o wartości powyżej 30 tys. zł;
- Szkody, w których bierze udział sprawca lub poszkodowany, który zawarł umowę z zakładem ubezpieczeń nie będącym stroną umowy o współpracy w zakresie bezpośredniej likwidacji szkód.
Prace nad projektem i wdrożenie Bezpośredniej Likwidacji Szkód są koordynowane przez Komisję Likwidacji Szkód Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU).
System BLS funkcjonuje w europejskich krajach już od wielu lat. Na przykład we Francji kierowcy korzystają z niego już od 1968 r., w Belgii od 1972 r., a we Włoszech od 1978 r.
dostarczył infoWire.pl