Data publikacji: 11.06.2015 Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Raport EY: Sektor motoryzacyjny w coraz lepszej kondycji, więc planuje nowe fuzje i przejęcia Kategoria: transport, ekonomia/biznes/finanse
W ciągu najbliższych 12 miesięcy aż 70% firm motoryzacyjnych planuje transakcje fuzji i przejęć. I chociaż nie będą to wielkie transakcje – większość nie przekroczy wartości 250 milionów USD – to cały sektor jest przekonany, że sytuacja gospodarcza na świecie i w Europie będzie się już tylko polepszać – wynika z Barometru Nastrojów Menedżerów Firm Sektora Motoryzacyjnego, opracowanego przez firmę doradczą EY.
W ciągu najbliższych 12 miesięcy aż 70% firm motoryzacyjnych planuje transakcje fuzji i przejęć. I chociaż nie będą to wielkie transakcje – większość nie przekroczy wartości 250 milionów USD – to cały sektor jest przekonany, że sytuacja gospodarcza na świecie i w Europie będzie się już tylko polepszać – wynika z Barometru Nastrojów Menedżerów Firm Sektora Motoryzacyjnego, opracowanego przez firmę doradczą EY.
W Europie 18% wszystkich zagranicznych inwestycji bezpośrednich to właśnie inwestycje w sektorze motoryzacyjnym. W sumie, w 2014 roku było to aż 287 projektów. – Poprawiająca się sytuacja gospodarcza w Europie, deprecjacja euro oraz niższe ceny energii przyczyniły się do wzrostu produkcji przemysłowej, w tym motoryzacyjnej – mówi Leszek Lerch, Partner i Dyrektor Działu Doradztwa Sektora Motoryzacyjnego EY w Polsce. – Zwróćmy też uwagę na wzrost o 5,7% sprzedaży samochodów w Europie. To dobry znak zmieniającego się trendu na naszym kontynencie – dodaje.
To właśnie dzięki inwestycjom bezpośrednim sektor motoryzacyjny stworzył w Europie najwięcej, bo 45 755 nowych miejsc pracy. – W Polsce było 20 zagranicznych inwestycji bezpośrednich, o 7 więcej niż w 2013 roku. Utworzyły one w sumie 5 136 nowych miejsc pracy – mówi Leszek Lerch. – Polska to przede wszystkim produkcja części i komponentów do samochodów. Tym samym jest mocno uzależniona od sytuacji na świecie. Prężny rozwój tej gałęzi przemysłu dowodzi, że kryzys w sektorze motoryzacyjnym na świecie się skończył – przypomina Agnieszka Bryl, Dyrektor w Dziale Zarządzania Ryzykiem Biznesowym EY. – Tylko w Polsce sprzedaż aut osobowych i dostawczych do 3,5 t w roku 2014 wyniosła ponad 372 tys. sztuk co oznacza wzrost aż o 12,2% w porównaniu z rokiem poprzednim. Obserwujemy znaczące zainteresowanie inwestorów strategicznych jak i finansowych szeroko rozumianym sektorem motoryzacyjnym, od producentów wspomnianych komponentów, przez dystrybutorów części po dealerów samochodów osobowych i użytkowych nowych oraz używanych. Według ekspertów branżowych istotną rolę w najbliższym czasie odegrają trendy oraz struktura sprzedaży aut używanych, czyli rynek tzw. remarketingu aut – dodaje Sebastian Jasinowski, ekspert w Dziale Fuzji i Przejęć EY.
Kontrola kosztów
Ponad 50% światowych firm motoryzacyjnych kontynuuje politykę kontroli kosztów zapoczątkowaną w trakcie kryzysu gospodarczego. Cały sektor zdaje sobie sprawę, że nie może przerzucić nawet części kosztów na klientów. – Nowe modele finansowania zakupu samochodu na rynku prywatnym i flotowym w Polsce, w tym wynajem i leasing z wysoką wartością wykupu pokazują zmieniające się trendy. Klienci coraz częściej traktują użytkowanie samochodu jako usługę i chcą płacić za to z góry określoną kwotę. Brak odpowiedzialności klienta za odkup samochodu będzie zwiększał oczekiwania w tym zakresie wobec sieci dealerskich. Biorąc pod uwagę ich obecną kondycję finansową prawdopodobne są zatem kolejne konsolidacje na rynku – mówi Tomasz Kędzierski, Starszy Menedżer w Dziale Poprawy Efektywności Biznesowej EY.
Innowacyjność kluczem do sukcesu
86% firm szuka innowacyjnych strategii rozwoju inwestując w działy Badań i Rozwoju. Głównymi powodami planowanych transakcji fuzji i przejęć jest rosnące znaczenie innowacyjnych produktów i usług, dostęp do nowych technologii, jak np. samochody bezzałogowe, a także do zaawansowanych materiałów.
– Koncerny motoryzacyjne wiedzą, że muszą szukać innowacyjności w produktach, jak na przykład ekologicznie napędzane samochody, ale także w usługach, w tym w kanałach finansowania sprzedaży – mówi Agnieszka Bryl. Inną metodą innowacji jest dołączenie się do coraz popularniejszej metody wynajmowania samochodów czyli car-sharing. – Zwiększające się zainteresowanie producentów samochodów koncepcją car-sharing prowadzi do nieznanych dotąd na rynku sytuacji. Firmy wynajmujące samochody – w praktyce klienci poszczególnych marek, prowadzą bowiem także działalność w tym zakresie i konkurują z producentami. Te nowe interakcje prowadzą do innowacji w modelu biznesowym. Daimler już stworzył własną firmę Car2Go we współpracy z Europcar, podobne plany ogłosiło BMW we współpracy z SIXT. Koncerny są przekonane, że w ten sposób mogą przyciągnąć nowych klientów, także tych nieplanujących zakupu samochodu – mówi Tomasz Kędzierski. – Nie bez znaczenia jest także dostęp do miejsc parkingowych w centrach miast, to bowiem warunkuje sukces tej koncepcji. To wymaga od firm współpracy z samorządami lokalnymi, z którymi dotychczas producenci samochodów raczej nie mieli okazji współpracować – dodaje.
Optymizm z nutą niepokoju
Sytuacja sektora wydaje się być na tyle dobra, że ponad połowa firm (58%) nie planuje żadnych zwolnień. Aż 37% chce powiększyć liczbę zatrudnianych osób. Niepokój wzbudza przede wszystkim niepewna sytuacja polityczna, którą wskazało 38% respondentów.
Kwestie geopolityczne obejmują zarówno Środkową Europę, jak i Bliski Wschód. Zaskoczeniem natomiast jest kwestia spadku cen towarów oraz wahań kursowych. Jeszcze pół roku temu branża nie zwracała na to uwagi, teraz jest to powodem do niepokoju dla 32% firm.
O badaniu
W ramach Barometru Nastrojów Menedżerów Firm Sektora Motoryzacyjnego, firma doradcza EY przebadała ponad 1600 osób zarządzających firmami motoryzacyjnymi w 54 krajach. 64% to spółki notowane na giełdach, a 1/4 ma przychody wynoszące ponad 5 miliardów USD. Ponadto wykorzystano dane z raportu EY „Atrakcyjność inwestycyjna Europy 2015". źródło: Biuro Prasowe EY Załączniki: Hashtagi: #transport #ekonomia/biznes/finanse