Dolina Glencoe
Pomiędzy dzikie góry wciśnięta jest Dolina Glencoe (z języka gaelickiego „Dolina Łez”). Nazwa ma związek ze stromymi zboczami tworzącymi ściany doliny, ale również z krwawymi wydarzeniami – 13 lutego 1692 r. kilkudziesięciu mieszkańców wioski Glencoe zostało haniebnie straconych przez żołnierzy króla Wilhelma III. Mord ten upamiętniony jest w lokalnym muzeum. Nie bez powodu Dolina Glencoe uważana jest za perłę Szkocji. W jednym miejscu można znaleźć tu wszystko to, co najpiękniejsze, a więc krystalicznie czyste jeziora, majestatyczne szczyty oraz miękkie wrzosowiska. Glencoe usytuowana jest w regionie Highlands, nieopodal zachodniego wybrzeża. Alpiniści oraz piechurzy odnajdą tam swój raj na ziemi, gdyż na terenie ok. 6 000 hektarów położonych jest osiem szczytów oraz potężne Trzy Siostry – ostańce wznoszące się nad główną drogą prowadzącą do Fort William. Wejścia do Doliny pilnuje imponujący szczyt Buachaille Etive Mor („Wielki Pasterz Etive”) a jej wschodnim sąsiadem są tajemnicze wrzosowiska zwane Rannoch Moor. Widoki zapierają dech w piersiach, co więcej możemy podziwiać tu krajobrazy, które „zagrały” w filmach o przygodach Harry’ego Pottera.
Wyspa Skye
To miejsce szczególnie polecane przez Sky4Fly i to nie tylko przez zbieżność nazwy. Wystarczającą zachętą do udania się w podróż do Szkocji powinna być wiadomość o tym, że Wyspa Skye uważana jest za jedną z najpiękniejszych wysp świata. Jej nazwa wzięła się od nordyckiego wyrazu „skuy” oznaczającego chmurę. Należąca do archipelagu Hebrydów Wewnętrznych wyspa zyskała również przydomek Eilean a Cheo, czyli Wyspa Mgieł. Mimo trudnej do przewidzenia pogody oczarowuje wielu turystów. A może właśnie ta zmienność tak ich przyciąga? Górzyste ukształtowanie terenu, a także klifowe wybrzeże zachwycają, ale największą atrakcję stanowią z pewnością widoki skalistych szczytów wtulających się w chmury, jak również górskie strumienie i wrzosowiska. Każdy z półwyspów (główne z nich to Trotternish, Waternish, Duirnish, Strathaird, Sleat oraz Mingnish) posiada odmienny charakter. Na północy przed oczami turystów rozciągają się niezwykłe formacje skalne i klify. Na zachodzie natomiast wzrok przyciągają Koralowe Plaże nad Loch Dunvegan oraz klify Waterstein Head. Warty zobaczenia jest także zamek Dunvegan. Na górzystych terenach Wyspy Skye znajdują się oszałamiające góry Cuillin. Stolicę wyspy stanowi klimatyczne Portret z charakterystyczną przystanią.
Linia kolejowa West Highland Line
Linia ta została uznana za jedną z najwspanialszych tras podróżniczych na świecie. Prowadzi przez Loch Long, Loch Lomond i Loch Eli oraz przecina dwadzieścia jeden wiaduktów Glenfinnan. Droga wije się również u stóp Ben Nevis – największej góry Wielkiej Brytanii, przebiega przez Loch Morar – najgłębsze jezioro słodkowodne w Wielkiej Brytanii, a także przez pasmo górskie Rannoch Moor. Linia West Highland Line to także prawdziwa gratka dla wszystkich fanów Harry’ego Pottera. Odcinek łączący Fort William i Mallaig pokazany został w filmie o nastoletnim czarodzieju. W okresie letnim natomiast działa jako Hogwarts Express. To nie koniec atrakcji dla filmomanów – na trasie podróży znajduje się również najwyżej położona stacja kolejowa w Wielkiej Brytanii, czyli Corrour, która ukazana została w niezapomnianej scenie filmu Trainspotting. Warto zdecydować się na przejażdżkę choćby po to, by poczuć się jak w świecie kina.
Malt Whisky Trail
Nie ma znaczenia, czy jesteśmy fanami tego złocistego trunku – destylarnia to obowiązkowy punkt na mapie Szkocji dla każdego podróżnika. Tradycje pędzenia whisky sięgają XV wieku. Stanowi ona główny produkt eksportowy, który występuje w przeszło dwóch tysiącach odmian. W północno-wschodniej części Szkocji, w rejonie Speyside znaleźć można największą ilość destylarni. Uruchomiony został tam nawet szlak, który nazwano Malt Whisky Trail. Koniecznie trzeba odwiedzić destylarnię Glenfiddich Distillery, która należy do najbardziej znanych. Jej zwiedzanie trwa ponad godzinę. Czeka na nas seans filmu o początkach destylarni, potem spacer po kolejnych pomieszczeniach z przewodnikiem i obserwacja procesów produkcji aż po butelkowanie. Warto na trasie wycieczki zahaczyć o najmniejszą szkocką destylarnię Edradour Distillery, która założona została w 1825 roku. Panuje w niej rodzinna atmosfera, a położona jest w malowniczym rejonie Highlands. Kolejny plus takiej wyprawy? Zwiedzanie zwykle łączy się z degustacją.
Melrose Abbey
Są to jedne z najbardziej znanych szkockich ruin, których historia sięga XII wieku. W odległych czasach znajdował się tam obszerny kompleks zabudowań klasztornych, jednak do dziś zachowały się jedynie fundamenty. Od XVI do początku XVII wieku klasztor pełnił funkcję zwykłego kościoła parafialnego. Ciekawostką jest fakt, iż w 1996 r. podczas wykopalisk znaleziono stożkowatą urnę, przy której umieszczona była tabliczka z napisem: „zamkniętą urnę zawierającą serce wykopano pod podłogą katedry Melrose w marcu 1921 roku”. Domniemywa się, że jest to serce należące do Roberta the Bruce. Ponownie pogrzebano urnę w 1998 roku. Opactwo wybudowano na planie krzyża św. Jana. Na północnym krańcu znajduje się Dom Opata. Uznaje się, że pochodzi on z XV lub XVI wieku. Obecnie pełni rolę muzeum, gdzie podziwiać można najróżniejsze eksponaty znalezione na terenie Melrose Abbey.
Wyspa Arran
Wyspa ta zwana jest „Szkocją w miniaturze”. Jest to spowodowane jej ukształtowaniem terenu – północna część jest górzysta, usiana granitowymi szczytami, natomiast na południowej występują pofałdowane wzgórza oraz panuje łagodniejszy klimat. Przez samo centrum wyspy przebiega granica między szkockim pogórzem (Highland) a nizinami (Lowland). Miłośnicy górskich wspinaczek będą zachwyceni, gdyż czekają na nich szlaki prowadzące na najwyższy i najłatwiej dostępny szczyt Wyspy Arran – Goat Fell. Południowa część kusi nizinnym klimatem oraz pięknymi plażami. Najbardziej ruchliwe miejsce na wyspie to miasteczko Brodick, będące jednocześnie jej stolicą. Położone jest w rozległej zatoce otoczonej granitowymi szczytami. Wielbiciele zabytków nie będą zawiedzeni – godny zobaczenia jest położony na klifie zamek Brodick Castle. Zabytkowe ruiny znaleźć można również na mokradłach nad zatoką w Lochranza. Wyspa Arran znana jest także ze wspaniałych pól golfowych i z kilku niewielkich browarów zajmujących się produkcją regionalnego piwa.
Loch Ness
Jest to drugie co do wielkości jezioro Szkocji, ale z pewnością najbardziej znane. Wszystko za sprawą słynnego potwora z Loch Ness, który stał się już prawdziwą legendą. Rzesze turystów ściągają w to miejsce, aby przekonać się, czy w historii jest choć trochę prawdy. Mimo, że dziś raczej trudno spotkać tam bestię, zwaną pieszczotliwie przez Szkotów Nessi, to bardzo możliwe, że w epoce jurajskiej jezioro zamieszkiwał plezjozaur o długości 3,5 metra. Warto jednak pamiętać, że Loch Ness samo w sobie jest niezwykle atrakcyjne. Krystalicznie czysta woda i rozciągające się wokół malownicze krajobrazy mają z pewnością więcej uroku niż tajemniczy potwór. Okoliczne tereny ozdabiają rozległe, kolorowe łąki, a nad brzegiem wznoszą się porośnięte wrzosem wzgórza. Można podziwiać również ruiny zamku Urquhart usytuowanego na skale ponad jeziorem. Koniecznie trzeba udać się w rejs przejrzystymi wodami, a także zwiedzić pobliskie miasto Inverness z wieloma ciekawymi zabytkami.
Kapryśna pogoda nie zniechęca turystów, którzy tłumnie odwiedzają Szkocję. Liczy się to, że jest to miejsce, gdzie liczne zamki wręcz „wyrastają” na skałach, gdzie nie jest niczym niecodziennym spotkanie mężczyzny w spódnicy (a dokładniej mówiąc – w kilcie, tradycyjnym stroju Szkotów), a wieczory można spędzać w pubach przy butelce whisky z lodem czy bez. Doradcy podróży ze Sky4Fly tłumaczą, że Szkocja ma w sobie ten magnetyczny urok, który nie pozwala o sobie zapomnieć po powrocie do domu. W związku z tym gwarantujemy, że i Wy nie pozostaniecie wobec niego obojętni.
Sky4Fly – o niebo lepsi!
dostarczył infoWire.pl